Miłość... Najpiękniejsze uczucie jakiego może doznać człowiek. Jednak takie skomplikowane i trudne. Jedni mówią, że jest to największy skarb człowieka, że należy się tej miłości kurczowo trzymać. Inni zawiedli się na swej ukochanej osobie i nie chcą nikogo darzyć innym uczuciem niż nienawiścią.
Naukowcy nie mają zbyt dużo poglądów o miłości. Twierdzą jedynie, że nasz mózg od pierwszego razu, jak spotkał daną i wymarzoną osobę, to zakodował ją sobie w głowie. I teraz jak tu się odkochać.
Romantycy mogliby godzinami rozmawiać o miłości. Pisać wspaniałe wiersze, piosenki, układać w głowie całe życie z wybrankiem ich serc.
Wiele cytatów, mówi nam również o miłości:
" Miłość jest to takie nie wiadomo co. Zjawia się nie wiadomo skąd i nie wiadomo dlaczego sprawia ból" - Tymi słowami powinniśmy się kierować w tej naszej historii. Właśnie czas przejść do konkretów.
Dawno, dawno temu... Nie tak tego nie zaczniemy, to nie jest baśniowa historia. Mimo, że dziewczyna, o której tu mowa, myśli że jest równa miana prawdziwej księżniczki.
Ludmiła Ferro musnęła swoje usta połyskliwym błyszczykiem. Spojrzała jeszcze raz w swoje odbicie w lustrze. Starała się znaleźć choćby najmniejszą rysę, w swoim niedawno zrobionym makijażu
- Perfecto - Szepnęła sama do siebie i zarzuciła zza siebie burze jej blond włosów. Według niej całe jeż życie było perfekcyjne, do czasu...
Federico po raz kolejny koniuszkami palców dotykał struny w jego gitarze. Muzyka była dla niego jedynym sensem życia, bo w końcu był sławny, bogaty i niczego mu nie było brak. Nieprawda. W jego sercu, od wielu miesięcy gościła pustka. Nie potrafił jej nawet zatkać milionami i wielką ilością fanek. Tak było od czasu wyjazdu ze Studia. Coś do tej szkoły nadal go ciągnęło.
Nie.
To był już zamknięty rozdział w jego życiu. Nie powróci tam. Rzucił swą gitarę na łóżko i podszedł do okna, apartamentu w Mediolanie. Nawet zwykłej piosenki o miłości nie mógł skomponować. A może powodował to brak miłości...
Cześć! Bardzo się cieszę, że znalazłam twojego bloga.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem, masz naprawdę wielki talent. Oby tak dalej, dziewczyno!
Już dodałam twojego bloga do ulubionych, więc czekam na pierwszy rozdział.
Pozdrawiam! :)
P.S: Zaklepuję sobie miano "Najwierniejszej czytelniczki tego bloga"! :D
Bardzo dziękuje Ci za ten pierwszy komentarz.
UsuńTy jednak masz ode mnie większy talent, ja dopiero zaczynam.
Oczywiście, że zostaniesz najwierniejszą czytelniczką mego bloga, to mi trochę pochlebia.
Buziaczki;*
Ależ nie ma sprawy!
UsuńSzczerze wątpię w to, bym miała większy talent. Mimo, że jesteś nowa na bloggerze, świetnie sobie radzisz. <3
Jej, jestem "namber łan"! (celowy błąd)
Bardzo ciekawy prolog. :3
OdpowiedzUsuńUwielbiam Fedemile więc chętnie będę czytać twojego bloga. :3
Czekam na 1 rozdział. <3
Powiem szczerze, że już się nie mogę doczekać pierwszego rozdziału. Po tym prologu jestem pewna, że kolejne części będą świetne.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Witaj ;)
OdpowiedzUsuńPoleciłaś swój blog na Te Fazer Feliz, więc jestem ;)
Prolog spodobal mi się, naprawdę, bardzo, bardzo;*
Widać, że masz pomysł na opowiadanie, a nie piszesz a sama nie wiesz o czym, bo takie sytuacje się zdażają ;)
Brak miłości i szczerego kochania, jest w dzisiejszych czasach trudne, zwłaszcza ze miłość traci na wartości... ale wiem, ze napiszesz to cudownie , czujję to ;)
Życzę weny i powodzenia, czekam na pierwszy rozdział ;)
I dziękuje za dodanie do ulubionych Soy mi Mejor momento jak i Friends of... ;)
Maja ;)
Fedemila!!!!
OdpowiedzUsuńMoja druga ulubiona para xDD
Wow! Zaczynasz, ale widać, że masz talent ;33
Chciałabym tak pisać :///
Czekam na 1 rozdział ;***
Zapraszam do mnie i pozdrawiam:
http://leonetta-leonivioletta.blogspot.com/
http://tini-jorge.blogspot.com/
Axi;***
Świetny prolog.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie: http://lodo-dame-tu-amor.blogspot.com/
Bardzo ale to bardzo spodobał mi się twój prolog! Zakochałam się w nim! Masz talent!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: http://fedeletta-habla-si-puedes.blogspot.com/ :)
I życzę powodzenia w dalszym blogowaniu!
Okej, wiem, że to dopiero prolog, ale już pokochałam to opowiadanie ♥
OdpowiedzUsuńWiem, że pięknie opiszesz tą historię, dlatego zostałaś nominowana do LBA na moim blogu xD
http://leonetta-leonivioletta.blogspot.com/
Dopiero zaczynasz, a już odnosisz sukcesy ;PP
pozdrawiam
Axi ;***
Świetny prolog. Tak ładnie napisany:)
OdpowiedzUsuńPozostaje czekać na więcej:) Mam nadzieję, że się nie zawiodę.
Pozdrawiam
Piękny mam nadzieje na szybki next <3
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana do LBA na moim blogu: http://fedeletta-habla-si-puedes.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńhej! znalazlam twojego bloga i bardzo spodobal mi się prolog :) czekam na pierwszy rozdział :)
OdpowiedzUsuńI zapraszam do siebie
http://kochajmarziwierzjeslimozesz.blogspot.com/
Ja również dopiero zaczynam :)
Alexandra Comello
Gratulacje nominuje ten blog do nagrody LBA <3 więcej informacji na moim blogu http://ser-mejor-fedemila-story.blogspot.com/?m=1
OdpowiedzUsuń